Zgodnie z zaleceniami też sól, czerwone mięso, produkty grillowane, przetworzone. To są zalecenia ogólne. Każdy przypadek powinien być rozpatrywany indywidualnie, biorąc pod uwagę przebieg choroby, stan pacjenta i leczenie, które ma wpływ na łaknienie, dlatego należy poczekać na zalecenia dietetyka klinicznego i próbować
fot. Adobe Stock Żołądek jest workiem mięśniowym, który w sposób naturalny może się rozciągać i kurczyć. Efektem rozciągnięcia jest ciągłe poczucie głodu, które jest zaspokajane zbyt dużymi porcjami posiłków, a często również również podjadaniem. To z kolei może prowadzić do nadwagi, a nawet otyłości. Dlatego, by skutecznie schudnąć, trzeba zmniejszyć żołądek. Dzięki temu uczucie sytości będzie pojawiać się szybciej, ograniczysz liczbę przyjmowanych kalorii, a w rezultacie stracisz zbędne kilogramy. Płynna dieta 1 dzień w tygodniu To sprawdzony sposób, polecany przez wieku dietetyków. Jeden dzień w tygodniu, ale najlepiej weekendowy, nie jedz stałych pokarmów, lecz dostarczaj organizmowi wyłącznie płynów. Pij niesłodzone soki owocowe i warzywne, kefiry, jogurty, maślankę, wodę i słabą herbatę. Ilość tych płynów nie jest ograniczona. Podziel je sobie na 5-6 porcji i pij co 2-3 godziny. W pozostałe dni tygodnia stosuj zdrowe, niskokaloryczne i niskotłuszczowe posiłki. Taki sposób odżywiania stosuj przez pierwsze 2 tygodnie diety odchudzającej. Potem, aż do osiągnięcia prawidłowej wagi, stosuj swoją dietę o obniżonej kaloryczności. Jedz małe porcje, by zmniejszyć żołądek Docelowo twój żołądek powinien mieć wielkość zbliżoną do wielkości 2 twoich pięści. A zatem porcja jedzenia, zjadana na jeden posiłek, nie powinna przekraczać tej objętości. Zmieścisz ją na małym talerzu. Nawet jeśli będzie cię kusiło, aby dołożyć sobie jeszcze porcję, nie rób tego. Kolejny posiłek zjedz po 3 godzinach, gdy żołądek zostanie już w dużej mierze opróżniony. Planujesz od poniedziałku rozpocząć odchudzanie? Wykorzystaj kod rabatowy Martes Sport i kup akcesoria do ćwiczeń. Jedz powoli, by zmniejszyć żołądek Z rana, gdy się spieszysz, być może nie jest to możliwe. Ale gdy tylko możesz sobie na to pozwolić, staraj się powoli żuć pokarm, aby cały posiłek zajął ci 15-20 minut. Tyle bowiem czasu potrzeba, aby mózg uświadomił sobie, że organizm dostał odpowiednią porcję jedzenia i nie ma powodu, aby odczuwał głód. W ten sposób unikniesz pokusy zjedzenia jeszcze jednej porcji i dalszego rozpychania żołądka. Zwiększ ilość błonnika Możesz dosypywać do posiłków czysty błonnik z apteki w ilości zalecanej przez producenta, ale najlepiej sięgaj po naturalne źródła błonnika: płatki owsiane lub pszenne, kalafior, brokuł, fasolka szparagowa, surowa marchew, które obfitują w ten składnik. Płatki w ilości 3-4 łyżki jedz np. na śniadanie, a warzywa do każdego posiłku. Zawsze jedząc błonnik lub produkt bogaty w błonnik, wypij co najmniej szklankę wody, aby ta substancja miała szansę napęcznieć w żołądku. Będziesz dzięki temu czuła się najedzona. Autorka jest redaktorem dwutygodnika "Pani Domu".Treść artykułu pierwotnie opublikowana Więcej o zmniejszeniu żołądka:Operacja zmniejszenia żołądka w cukrzycyBypass gastryczny i opasanie żołądka – czy szkodzą kościom?
Re: skurczony sweter. Kupujesz amoniak spożywczy ( w sklepach spożywczych)I rozpuszczasz go w dość gorącej wodzie.Tak,tak,gorącej. Wkładasz do tego sweter i zostawiasz na 12/2 godz. Wymiętaszasz go po tym ( jak woda przestygnie). Wyjmujesz,płuczesz ( z dodatkiem płynu np Lenor)i rozciągając rozkładasz na ręczniku do.
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2009-09-25 23:41:23 sad Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-08-23 Posty: 88 Wiek: 22 Temat: Coś na zmniejszenie apetytu... Już nie mogę patrzeć na siebie w lusterku... Coraz to wiecej i wiecej tych kilogramów... nie potrafie się powstrzymać od jedzenia.. już nie tylko słodyczne mnie teraz wciągnęły, ale jadłabym wszystko całymi dniami...Poradźcie coś... może jakies herbatki, żeby ten apetyt był mniejszy, może coś na odchudzanie.. albo żeby zapchać ten brzuch i żebym tyle nie jadla... ograniczam sie ze słodyczami już... ciągle przed oczami mam te dziewczyny szczuplutkie z piekna figura... a ja ( 2 Odpowiedź przez iziaaaaak 2009-09-25 23:42:31 iziaaaaak 100% Netkobieta Nieaktywny Zawód: fizjoterapeutka Zarejestrowany: 2009-05-01 Posty: 9,743 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu... chrom organiczny- preparat który na mnie troche działa, "zapominam" o jedzeniu, a lubie tez podjadac, Nie trać wiary w marzenia, tylko dąż do ich spełnienia !!! 3 Odpowiedź przez nancymw 2009-09-25 23:44:04 nancymw 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-08-17 Posty: 972 Wiek: 30 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu... jeśli chodzi o chrom to zmniejsza ochotę na słodycze - bynajmniej u mnie Nadzieja nie jest marzeniem, lecz sposobem przekształcania marzeń w rzeczywistość. 4 Odpowiedź przez sad 2009-09-25 23:57:44 sad Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-08-23 Posty: 88 Wiek: 22 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu...a moze polecacie jakies tabletki na odchudzanie których używałyście?? 5 Odpowiedź przez błysKOTKA 2009-09-26 09:13:21 błysKOTKA Woman In Red Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-07-31 Posty: 242 Wiek: 30 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu... Tez mialam problem o obzeraniem sie slodyczami. Moze to banalnie brzmi, ale podstawowa zasada- nie kupowac- nie masz , nie robilam tak, ze np na sniadanie, zamiast jesc jajecznice, czy kanapke z wedlina, staralam sie jesc cos slodkiego- np, kanapke z miodem, zupe mleczna z cukrem. W ten sposob dostalam juz porcje cukru i nie ejdlam po sniadaniu chodzi o popoludniowa chec na slodkosci. ja szczegolnie po obiedzie mailam na nie chce- to szlam na dlugi spacer, pilam duzo wody mineralnej. Sprobuj-ja jak bylam zmeczona to nie mialam ochoty na zadne jedzenie!! Przede wszytskim trzeba sie czymszajac!!!Zycze silnej woli! 6 Odpowiedź przez Agatka 2009-09-26 12:12:15 Agatka 100% Netkobieta Nieaktywny Zawód: księgowa Zarejestrowany: 2009-01-01 Posty: 9,783 Wiek: 34 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu...Sad, dziewczyny mają rację z tym ogranicza ochotę na słodycze. Z tego, co pamiętam to powinno się brać dziennie jedną tabletkę zaraz z rana i popić szklanką wody. Ale pewnie w ulotce będzie wszystko opisane. A jeśli chodzi o to jedzenie to musisz troszkę skurczyć żołądek. Jedz mniej, ale częściej i małokalorycznie. Może jedzenie nakładaj na mniejszy talerz a zupę do większej miseczki. Słyszałam, ze człowiek "je" też oczami i może ten mniejszy talerz podziała. Poza tym dużo pij: wody, herbaty czerwonej i zielonej. Jeśli chcesz schudnąć to nie tylko dieta, ale przede wszystkim zapisz się na jakiś aerobik albo biegaj czy po prostu ćwicz w domu. Życzę powodzenia 7 Odpowiedź przez sad 2009-09-26 12:46:36 sad Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-08-23 Posty: 88 Wiek: 22 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu...nie bede sie glodowac, po prostu ogranicze jedzenie, zaczne brać ten chrom i od czasu do czasu poćwicze w domu, a co myslicie o tenisie?? zawsze chcialam grać, czy to pomoze chociaz troche w odchudzaniu . a i oczywiscie zero slodyczy , chociaz to az tak b mnie nie ciągnie... piję herbatkę wspomagajaca odchudzanie bio-active (coś takiego) i wydaje mi sie ze dam rade zgubić kilka kilogramów. Wczoraj czyt na temat tabletek Meridia podobno są po nich duże efekty, ale są na recepte... 8 Odpowiedź przez Agatka 2009-09-26 12:48:25 Agatka 100% Netkobieta Nieaktywny Zawód: księgowa Zarejestrowany: 2009-01-01 Posty: 9,783 Wiek: 34 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu...Sad, tenis jest jedną z dyscyplin sportowych, podczas której traci się bardzo dużo kalorii. Więc jeśli miałabyś chęć i możliwości to graj. I przy tym pij dużo wody niegazowanej. I przede wszystkim nie załamuj się tylko ustal sobie rozsądny plan odchudzania i konsekwentnie go realizuj. Napewno schudniesz. 9 Odpowiedź przez sad 2009-09-26 13:01:34 sad Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-08-23 Posty: 88 Wiek: 22 10 Odpowiedź przez lalinea 2009-09-26 13:33:05 lalinea Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-09-18 Posty: 27 Wiek: 25 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu... Trzymam za Ciebie kciuki, najwazniejsza w tym wszystkim silna wola, rozsadek w jedzeniu i spoooooort!!!!Zadnych tabletek, chyba ze naturka - chrom jak najbardziej. Jestes mlodziutka i musisz dba o siebie:) Ja stosujac diety zawsze wspomagalam sie woda z octem jablkowym - oczywisce musi byc naturalny i nie powiem, pomaga, bynajmniej u mnie, nie odczulam i nie slyszalam nigdy o zadnych skutkach uboczych, same plusy - niby... Wszystko siedzi w glowie, wiec pamietaj - KONSEKWENCJA:) A z tym wspomaganiem sie z kolezanka, to wiesz, uwazaj - bo z doswiadczenia wiem jak to jest - jedna druga namawia na "jeden malutki kawalek ciasta, tylko ten jeden raz", dostaje sie przyzwolenie i nie ma zadnych wyrzutow sumienia, bo wina jest rozproszona:) Takze wiesz, twardo tam trzymaj i siebie i kolezanke:) "Stop, children what's that sound everybody look what's going down..." 11 Odpowiedź przez Kami90 2009-09-26 13:49:28 Ostatnio edytowany przez Kami90 (2009-09-26 13:49:54) Kami90 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-07-13 Posty: 8,007 Wiek: 24,5 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu... brałam kiedyś chrom,ale jestem jakaś odporna na to, bo miała po tym taki sam apetyt...Mimo wszytko najlepiej woda, dużo wody, owoce, a żeby odechciało się jeść to są dwie metody, one mi ograniczają apetyt, po umyciu zębów nie mam ochoty jeść, więc można tak ograniczyć spożywanie jedzenia, i jeszcze wypić szklankę czegoś słodkiego, dostarcza dużo kalorii, a po tym na pewno się już nie chce słodyczy czy czegokolwiek, oby dwa patenty wypróbowane wielokrotnie "Uśmiechnięci, wpół objęci spróbujemy szukać zgody,choć różnimy się od siebiejak dwie krople czystej wody." W. Szymborska 12 Odpowiedź przez Sky-high-etris 2009-09-27 08:22:45 Sky-high-etris Netchłopak Nieaktywny Zawód: Student Zarejestrowany: 2009-07-28 Posty: 1,404 Wiek: 21 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu... Z moich doświadczeń wiem, że skutek ciągłego jedzenia wynika z naszych nudów. Zajmij się czymś co Cię interesuje, zapomnisz o jedzeniu. Wychodź gdzieś częściej. Bo zapewne 3/4 siedzisz w domu przed kompem. A tenis polecam ale stołowy :-) kocham tę grę %-) Oto i on... boski który nigdy nie wszedł do masowej produkcji, zbyt pokręcony, by żyć i zbyt rzadki, by umrzeć... 13 Odpowiedź przez Saddaś 2009-10-01 23:54:26 Saddaś Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-09-17 Posty: 53 Wiek: 28 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu... sad napisał/a:nie bede sie glodowac, po prostu ogranicze jedzenie, zaczne brać ten chrom i od czasu do czasu poćwicze w domu, a co myslicie o tenisie?? zawsze chcialam grać, czy to pomoze chociaz troche w odchudzaniu . a i oczywiscie zero slodyczy , chociaz to az tak b mnie nie ciągnie... piję herbatkę wspomagajaca odchudzanie bio-active (coś takiego) i wydaje mi sie ze dam rade zgubić kilka kilogramów. Wczoraj czyt na temat tabletek Meridia podobno są po nich duże efekty, ale są na recepte...Zdecydowanie odradzam Ci Meridie!!!Efekty są, fakt, ale tymczasowe. Chudniesz dlatego, że nie jesz a nie jesz dlatego, że nie masz apetytu - tak to działa - na mózg zamiast żołądka. Efekty uboczne są straszne - wieczna suchość w ustach, zawroty i bóle głowy, brak ostrości widzenia lub przeciwnie - zbyt duża ostrość... Więcej nie będę pisał. W każdym razie szkoda Twoich pieniędzy i zdrowia, zwłaszcza, że efekt jojo murowany. Weź się za siebie dziewczyno, tak jak ja się wziąłem, napisz do mnie, dam Ci dietę. Na mnie działa, nie jest zbyt męcząca. Nie chodzisz głodna, nie masz chęci na słodycze. A ja ich zjadałem naprawdę dużo. Nie schudniesz jeśli nie będziesz tego naprawdę mocno chciała! Wymaga to wyrzeczeń ale nie aż tak znów wielu Rozpisałem się, hehe:) Ja w sprawie wielkiej wagi...start - - 117 kgobecnie 110,4 kgcel 90 kg 14 Odpowiedź przez aleksandra06 2009-11-09 09:17:16 aleksandra06 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2008-11-06 Posty: 122 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu...Mówia ze chrom jest mnie bardzo pomogła dieta składajaca sie z duzej ilosci tak gotowane warzywka w philipiaku na parze, do tego jakis dietetyczny sosik tez moze sie okazac woda mineralna . 15 Odpowiedź przez LadyBe 2009-11-13 16:52:20 LadyBe Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-09-08 Posty: 16 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu... Na zmniejszenie apetytu: warzywa bogate w błonnik oraz duże ilości wody. Akcja społeczna przeciwko pijanym kierowcom oraz alkomaty 16 Odpowiedź przez madox 2010-01-12 14:49:00 madox Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zawód: bankowiec Zarejestrowany: 2010-01-11 Posty: 41 Wiek: 28 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu...Brałam meridie nie biorę juz długo zaczynam tyć nie pomaga mi chrom organiczny kupiłam brałam ale nie powoduje u mnie sytości Ciagle jestem głodna a niechcę juz brać meridi ani innej chemii ...PomocyA wodę jak pije to i tak jestem głodna bo moja praca to siedzenie przez 8 gdzin przed kompem i ciągle chce mi sie podjadać co podjadać aby nie tyć ??? 17 Odpowiedź przez sad 2010-01-12 23:39:01 sad Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-08-23 Posty: 88 Wiek: 22 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu...a mnie ten chrom pomóg, faktycznie po nim nie mialam apetytu, a na słodycze to w ogole... madox niestety nie potrafie pomoc...moze spróbuj dłuższy czas brać ten chrom? no nie wiem... a może po prostu po pracy jakaś siłownia i waga chociaz nie wzrośnie pozdrawiam 18 Odpowiedź przez madox 2010-01-13 11:16:55 madox Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zawód: bankowiec Zarejestrowany: 2010-01-11 Posty: 41 Wiek: 28 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu...co do siłowni to święta racja naperwno by pomogło nawet sobie kupiłam twister na bioderka stoper na nogi i ławeczke do brzuszków ale niestety po 15 minutach jestem wypruta jak niewiem a po godzinie zjadła bym wszystko ...hahahahahaAle faktycznie może muszę troszke dłużej ten chrom pobrać to będzie jakis efekt ...ale co do chromu mam jeszcze jedno pytanko jak go biorę to straszne mam bole głowy czy to moze byc od niego czy to akurat jakis przypadek ...:/ 19 Odpowiedź przez sad 2010-01-13 18:20:14 sad Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-08-23 Posty: 88 Wiek: 22 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu...niestety nie wiem czy chrom moze wywoływac bole glowy.... a bol glowy nie jest przypadkiem ze zmęczenia, bo osobiście rzadko miewam bóle głowy, a jak już mnie boli to od zmęczenia i biorę w takich momentach magnez i przechodzi, wiem że to śmiesznie brzmi, ale mnie pomaga. 20 Odpowiedź przez lenka8990 2010-01-14 12:54:03 lenka8990 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-12-23 Posty: 55 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu... Nie brzmi śmiesznie , a prawdziwie. Mg jest polecany przy stresie i innych stanach nerwowych, bo działa trochę uspakajająco( wzmacnia odporność na stres, a nie tak jak że rozleniwia i usypia), przy skurczach mięśni( a to też może być ze zmęczenia) i pewnie dlatego ci pomaga:) Myślę, że bóle głowy nie są związane z zażywaniem chromu; może przyzwyczaiłaś się do dużych ilości słodyczy i kiedy je odstawiłaś właśnie pojawiły się bóle? albo się nieregularnie odżywiasz i stąd to się bierze? Musisz poprostu dbać o siebie i przeczekać ten nienajciekawszy okres,a będzie dobrze. Uwierz, że jesteś silna , bo przecież jedzienie nie może tobą rządzić! Pomyśl, ty jesteś istotś żywą, a jedzenie to tylko jedzenie, takie martwe coś 21 Odpowiedź przez madox 2010-01-14 13:58:27 madox Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zawód: bankowiec Zarejestrowany: 2010-01-11 Posty: 41 Wiek: 28 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu...:) i w tym właśnie twi problem ....ja jadam nieregularnie ,wiecznie podświadomie mysle sobie tak po co jeść rano i koło południa jak głodu nie czuje a tone pochłaniam wieczorem ;/ a potem właśnie sobie myśle co jest nie jem prawie wcale a nie chudnę ....hehehe 22 Odpowiedź przez sniezynka061 2010-01-19 13:47:48 sniezynka061 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-19 Posty: 2 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu...Witam posiadam meridia:)WSZYSTKICH ZAINTERESOWANYCH ZAPRASZAM 504673889 23 Odpowiedź przez sniezynka061 2010-01-19 13:49:19 sniezynka061 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-19 Posty: 2 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu...MERIDIA MAM TE TABLETKI WSZYSTKI ZAINTERESOWANYCH ZAPRASZAM 504673889 24 Odpowiedź przez karina1 2010-01-20 08:04:31 karina1 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2008-10-16 Posty: 114 Odp: Coś na zmniejszenie apetytu...Leki na receptę od lekarza tak, ale na własna rękę przestrzegam. Dyscyplina i silna wola to sukces do szczupłej sylwetki, chociaz to piekielnie trudne... Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Moje sugestie Posilek 1: Zamiast mleka uzylbym soku pomaranczowego albo soku z winogron. W polaczeniu z platkami owsianymi albo musli smakuje bardzo dobrze i ma wiecej
Witam, Mam taki dziwny problem. W ciągu dia 3-4 razy mam silny, pojedynczy skurcz żołądka. Mam uczucie jakby ktoś wziął mój żołądek w ręce i tak ścisnął, albo jakby ktoś go drutem zawijał i ściskał. To trwa może z jakieś 4-5 sek i przechodzi. Nie iwem o co w tym chodzi. Nie stresuje się, nie denerwuje, jem to co każdy bez żadnej ekstrawagancji. Nie piję alkoholou, czasami popalam. Od czego to może być? Cytuj
Mz9iX3. 213 490 381 497 185 496 499 66 181
jak skurczyć żołądek forum